Jesień to piękna pora roku. Jest już trochę chłodniej, dni krótsze, wspomnienia z wakacji jeszcze świeże. A za oknem prawdziwy spektakl, feeria barw.Warto otoczyć się tymi pięknymi barwami wybierając szale w kolorach jesieni.

Każda z Pań znajdzie coś dla siebie, niezależnie od typu urody.

W przyrodzie jeszcze jest sporo zieleni, takiej już bardzo dojrzałej. Na pierwszy plan zaczną wychodzić żółcienie, brązy w różnych odcieniach. Dojrzałe dynie krzyczą mocno nasyconym pomarańczowym kolorem przyciągając spojrzenia. Zarumienione brzoskwinie i morele błyszczą na drzewach.  Śliwki wyróżniają się ciemniejszym odcieniem fioletu. W parkach drzewa zaczynają przypominać paletę szalonego malarza – żółty, brązowy, czerwony, co parę dni zmieniają się odcienie i  intensywność wybarwienia.

Szale w kolorach jesieni będą zatem odzwierciedleniem tego spektaklu.

Dużo odcieni znajdziemy w brązach – brunatne, czekoladowe, poszarzałe, rozbielone. Ocieplą twarz, chociaż niektóre mogą być zbyt monotonne, ale w kontraście z jaśniejszą lub krzykliwą bazą stworzą ciekawą całość.

Szale z udziałem koloru czerwonego są bardziej energetyczne, a odcieni również w tej grupie jest sporo. Te jaśniejsze będą idealne dla Pań o delikatniejszej urodzie. A nasycone, zdecydowane dla kobiet z ciemnymi włosami i karnacją.

Żółte i pomarańczowe kolory na szalach tchną świeżością, rozświetlą szare dni. Warto jesienną porą mieć choćby drobną część garderoby w wesołych barwach.  Do ciemniejszych płaszczy i kurtek będą doskonałym uzupełnieniem.

Fioletowe i śliwkowe tony to z kolei wyraz powagi. Połączmy je z beżowym , kremowym, popielatym, a efekt pozytywnie nas zaskoczy.

I na koniec zielenie, w jesiennych klimatach bardziej te butelkowe, szmaragdowe.

Jesień jest bardzo malownicza, oddajmy te nastroje w swoich stylizacjach, szczególnie w ponure dni.