Na sezon wiosenno-letni pojawiło się dużo ciekawych propozycji modnych wzorów, trendów, kolorów. Wiosna jest taką porą roku, której większość z nas oczekuje z utęsknieniem. W jednych budzi same pozytywne uczucia, innych stawia na nogi i wyzwala niesamowitego powera do zmian, jeszcze innym zima po prostu się znudziła. Potrzebujemy nowości i świeżości jak powietrza.
Wiąże się to też ze zmianą garderoby. To dobry czas na przegląd szaf, segregację, łatwiej będzie podjąć decyzję czego potrzebujemy, a tym samym jest szansa, że zakupy pójdą sprawniej i nie zabiorą zbyt wiele cennego czasu.
Dla Pań, które lubią nieco męski styl lub męski z kobiecą twarzą rzeczą wartą uwagi będą oversiz’owe koszule. Można je nosić na wiele sposobów, a więc nie będzie monotonii w garderobie. Klasyczna biała, w bardzo modne w tym sezonie paseczki lub w równie modnym koralowym kolorze. Nic nie szkodzi jednak, by wybrać zawsze popularny czarny lub inny ulubiony, a kolor i wzór wyeksponować w dodatkach takich jak szalik , apaszka.
Z czym i jak nosić ?
Pasuje do spodni, to oczywiste. Nie wszystkie z nas założą ją do spodni z szerokimi nogawkami, które są bardzo modne i na czasie. Z prostej przyczyny – figury. Ale do rurek, spodni 7/8, klasycznych z prostą nogawką to owszem. Do spódnicy – proszę bardzo. Świetnie pasuje do dzianinowej midi czy maxi. Także do klasycznej, ołówkowej. Lubimy nosić takie koszule w prosty sposób, luźno układające się na sylwetce. Kiedy chcemy podkreślić talię nic nie stoi na przeszkodzie, by przewiązać ją paskiem wąskim lub bardzo szerokim, szarfą, cienkim, wąskim szalikiem. Ciekawe może okazać się zestawienie takiej koszuli z wąską sukienką-tubą. Można nosić ją też odpiętą, w charakterze narzutki, założyć pod spód top i wtedy zapiąć tylko część guzików od dołu. W wersji bardziej sportowej z zawiązanymi na supeł połami.
A dlaczego szalik i oversiz’owa koszula? To popularne zestawienie, dobrze się uzupełnia. Jak przy koszulach innego typu szalik może być jak krawat, zawiązany na różnych wysokościach. Może zwisać luźno, być zwinięty jak komin. Z cienkiego da się wyczarować ozdobne węzły i przeplatanki, które urozmaicą dekolt.
Wiele możliwości, trzeba tylko odpalić kreatywność i bawić się modą. Efekty mogą nas bardzo zaskoczyć.
Szalik i oversiz’owa koszula będzie fajnym sposobem na zamaskowanie nadwyżek, które pojawiły się po zimie tu i tam. Zanim ambitnie zniweluje się je w pocie czoła, koszula przysłoni co nieco, a ciekawy szalik odpowiednio założony odwróci uwagę.
