Najczęściej wybierane dodatki i to nie tylko kiedy nastaje ziąb, ale przez okrągły rok – szale. Jakże często po nie sięgamy, kolorowe, piękne, miłe w dotyku – takie właśnie wybieramy.

Emanują kolorem, pysznią się wzorami, dodają lekkości sylwetce, chronią przed zimnem itd.. Nic zatem dziwnego, że cieszą się niesłabnącym powodzeniem.

Pozwalają podążać szybko za modą, wystarczy do stylizacji dołożyć szal w modnym kolorze i wysyłamy sygnał w świat: wiem co modne, trzymam rękę na pulsie, a w bonusie otrzymujemy lepszy nastrój. Bezcenne.

Szale pasują na każdą okazję i bez okazji. Albo są bardziej użytkowe bo np. zatrzymują ciepło, albo bardziej ozdobne bo błyszczą specjalną tkaniną lub cekinami itp., a często łączą obie te cechy. Szal pomoże zamienić sukienkę dzienną na wizytową. Rano do marynarki zakładamy stonowany szal i pędzimy do pracy, wieczorem odmieniamy ją błyszczącym szalem i cieszymy się pięknym wyglądem na spotkaniu ze znajomymi. Takie przykłady można mnożyć.

Każda z nas znajdzie szal z tkaniny, którą lubi, w tym względzie jest wielka różnorodność. Mogą być cieńsze – bawełny, wiskozy, len, poliester, cienkie wełny, nowszy modal, jedwab. czy grubsze –  wełny, akryle.

Wzory i faktury mają na szalach wielkie pole do popisu. Co jakiś czas dominuje konkretny deseń, ale są uniwersalne, które zawsze będą wybierane, np. krata, kwiaty, pasy.

Tak samo jest z kolorami, w zapowiedziach na sezon podawane są konkretne, modne. Tu ważne są jednak nasze gusty, typ urody, karnacja, zawartość szafy. Zwykle udaje się  zgrać osobiste preferencje z modą. W końcu od czego jest kreatywność.

Dobrze jest mieć w swojej garderobie chociaż jeden szal, który da się dopasować do wielu okazji i sprawdzi się w różnych zestawieniach. Najlepszy do tego będzie szal jednokolorowy, czarny, szary, beżowy, ecru. Z tymi barwami da się stworzyć więcej udanych połączeń.

Chcesz otrzymać powiadomienie o nowościach podaj adres e-mail