Szal na ramiona do sukienki

Jest taki czas w ciągu roku, że wybierając się na wieczorowe czy wizytowe okazje stajemy przed dylematem co założyć do sukienki. Wybór pada na bolerko, żakiet lub szal. W zależności od pogody i aktualnej temperatury, mody i wreszcie upodobań. Każda z opcji ma równie wiele zwolenniczek jak i przeciwniczek. Mało tego każda ma swoje plusy i minusy, można powiedzieć, że każdy ma rację.W ubieraniu się, stylizacjach, w kreacji wizerunku nie o rację jednak chodzi. Własny styl, szyk, poczucie piękna, a w końcu wygoda. Nie chodzi przecież tylko o wygodne buty, ale też lekkość i swobodę całej stylizacji, o ogólną też harmonię.

Kiedy aura jest przyjemna, ciepłe lato, wyjątkowa wiosna czy przyjemna jesień potrzebujemy niewiele, a więc wystarczy szal na ramiona do sukienki. Można przypuszczać bowiem, że ranek może być więcej niż rześki, noc chłodniejsza bo nie ma słońca, czy nieco schłodzi się wieczorem. Czasami wystarczy niewiele, nakryć ramiona. Przy czym szal bardzo łatwo i szybko się zakłada i zdejmuje. Stosunkowo łatwo wydaje się znaleźć w ofercie szal, który będzie pasował do konkretnej sukienki. Żakietu czy bolerka trzeba pewnie szukać dłużej. Sam fason również może sprawiać problemy. Łatwiej też zagrać kolorem czy odcieniem używając szala. Wyeksponować przy jego pomocy modny kolor w sezonie, a do jednokolorowej sukienki założyć szal z oryginalnym wzorem.

Chyba nic nie doda więcej lekkości sylwetce niż właśnie szal na ramionach do sukienki. Sama sukienka już podkreśla zwiewność, delikatność kobiecej figury. A efekt potęguje drapowanie, luźno zwisające boki szala, często wykończone lekkimi frędzlami.

Tkanina, z której jest szal również ma duże znaczenie. Urok subtelnego połysku, nieco błyszczących nitek, a czasami większych, błyszczących elementów. Na wieczór idealne, chociaż obecnie też akceptowane w ciągu dnia. Rodzaj i skład materiału trzeba wziąć pod uwagę do wizji całości, czy szal z szyfonu – bardziej dominujący, a więc trochę bardziej sztywny, wtedy jakby jest go więcej, bardziej rzuca się w oczy , czy ma być subtelnym akcentem, miękko układającym się na sylwetce, jak szal satynowy.

Zobacz szale nieco sztywniejsze

Zobacz szale lejące