Zbliża się nieubłaganie. Piękna pora roku, ale często też trudna. Trzeba się dobrze przygotować, aby spokojnie móc wychodzić z domu. Przez okno wygląda jak w bajce, na zewnątrz jest już mniej ekscytująca. Po prostu – zima.
Czas wyciągnąć z szafy ciepłe płaszcze i kurtki. Dla zdrowia i komfortu ważne jest, aby zabezpieczyć stopy, dłonie i głowę przed wychłodzeniem. Aby strój był kompletny niezbędny jest ciepły szal na zimę. Zwykle jego wymiary pozwalają na okręcenie szyi dwukrotnie lub jednocześnie szyi i głowy. Jeżeli czapka zostanie w domu to bez problemu zastąpi ją szal. A przecież wiadomo jakie przykre odczucia powoduje wiatr, jeszcze dodatkowo wspomagany mrozem. Nasze uszy będą wdzięczne za dodatkową troskę.
Wybór szali jest ogromny. Na zimę należy wybierać te grubsze, gęściej tkane. Kaszmir czy wełna są tkaninami bardzo ciepłymi. Przy tym są bardzo delikatne, miękkie i miłe w dotyku. Owinąć się takim szalem to prawdziwa przyjemność. Bardzo ważne, aby był lekki, to zapewni komfort w noszeniu i nie przytłoczy sylwetki.
To nie jedyne wymaganie stawiane ciepłym szalom na zimę. Bo przecież dla Nas kobiet równie ważny, a często ważniejszy jest kolor, uroda szala, aby maksymalnie podkreślił nasz świetny wygląd, dodał uroku. Nie bez powodu mówi się, że dodatki czynią cuda, potrafią odmienić charakter stroju, dać drugie życie garderobie z poprzedniego sezonu. Z ulubionym kolorem na szyi, przy twarzy nawet najbardziej szary dzień wyda się jaśniejszy.