Zapusty, tak mówiono kiedyś o karnawale. Nazwa nie do końca już się wypaliła, funkcjonuje jeszcze w mniejszym stopniu. Chociaż różnie ją rozumiano, a raczej określano tym mianem różny czas. Raz był to okres od Nowego Roku do środy popielcowej, innym razem chodziło o tydzień czy wręcz parę dni przed popielcem. Dzisiaj najczęściej to karnawał. Tradycja sięga dawnych wieków, sposób przeżywania, zwyczaje bardzo ewoluowały.Były wielkie bale, huczne zabawy, bale przebierańców, maskowe, a nawet wesołe kuligi. Biesiadowanie, ucztowanie, czas zabawy i radości. Nie można nie wspomnieć słynnych, dorocznych dni szalonej zabawy w Brazylii czy Wenecji.
Na naszym rodzimym gruncie w tym czasie na pewno jest więcej zabaw tanecznych, często połączonych z akcjami charytatywnymi. Ale są też karnawałowe koncerty, przedstawienia, występy. Jest więc dużo okazji do miłego spędzania czasu, trafiających w różne gusta. I chociaż pogoda zimowa nie raz da się we znaki to ten wyjątkowy czas budzi chęć uczestniczenia, spotykania się, również w mniejszym gronie.
Łączy się to z wcześniejszym wyborem kreacji na bardziej spektakularne wydarzenia. Do mniejszych wystarczy przemyślana, wysmakowana stylizacja. Są też wyjścia spontaniczne, pełne uroku związanego z zaskoczeniem, wtedy sięgamy do szafy i “miksujemy”. Jest to ten moment, gdy bardzo przydają się dodatki. Bardzo uniwersalne cienkie, delikatne szaliki na karnawał. Zresztą nie tylko na te dni. Warto zgromadzić ich kilka, powiesić w szafie i niech czekają w gotowości.
Przede wszystkim nie zajmują dużo miejsca, w każdej szafie, garderobie, ewentualnie szufladzie się pomieszczą zawłaszczając skrawek powierzchni. Lepiej gdy są bardziej wyeksponowane, aby żaden nie dał o sobie zapomnieć. Cienki szalik spełni się jako dodatek w wielu zestawach. Lekko zawiązany lub tylko przewieszony pomoże zdobyć pierwsze miejsce w kategorii ” kto pierwszy gotowy do wyjścia”, a jest to ważna dyscyplina.
Cienki, delikatny szalik na karnawał do sukienki? Czemu nie, może być kokardą, paskiem, a’la krawatem, luźno spleciony i omotany wokół szyi stanie się eleganckim kominem. Przy odrobinie fantazji “zagra” korale, jeśli w kilku miejscach zawiążesz luźne supły.
Tak samo zgra się z elegancką, czy najprostszą białą koszulą, marynarką, bluzką. Eleganckie spodnie nabiorą bardziej świątecznego, imprezowego charakteru z kolorowym, cienkim szalikiem jako pasek.
-
Szalik ze złotym pasem różowy
59,00 zł1 w magazynie
W tych specjalnych okazjach nie liczy się gęsty splot, duży rozmiar, ciepło. Szalik odda swoją lekkość, kolor, urodę zwiewnej tkaniny. Ewentualnie połysk wplecionej brokatowej nitki by w przygaszonym świetle i przy blasku świec wydobyć ten niezwykły błysk w oku.